
Autorzy, posługując się bogatym materiałem źródłowym, dokumentacją i kartografią robót górniczych, prowadzonych w Górach Sowich od XIII do XX w., sięgają również do materialnych dokumentów dziedzictwa cywilizacyjnego – reliktów prac górniczych (zapadlisk sztolni, szybów wydobywczych i wentylacyjnych, hałd skały płonnej) widocznych na powierzchni ziemi, m.in. w Bystrzycy Górnej, Jedlinie Zdroju, Srebrnej Górze i w Zagórzu Śląskim. Poszukują śladów dawnych hut w Jugowie i Lubachowie.
Prowadzą nas w głąb ziemi, do ocalałych kopalń rud ołowiu, srebra, cynku, barytu, do zabytkowych sztolni Bystrzycy Górnej, Jugowa, Kamionki, Michałkowej, Rzeczki i Walimia. Odkrywają przed nami zapomniane karty dziejów górnictwa rudnego Gór Sowich, śledzą dzieje gwarectw i licznych tu niegdyś kopalń. Mówią o sztuce i prawie górniczym, o stanie i procesach przemiany w technikach poszukiwania i udostępniania złóż, urabiania skały, eksploatacji i wzbogacania kruszcu, o transporcie, o sposobach odwadniania kopalń i ich wentylacji, a nawet o organizacji prac górniczych. Książka Eufrozyny i Zygfryda Piątków ożywia pomniki techniki górniczej Gór Sowich. Skłania też do zastanowienia się nad stanem i koniecznością ochrony dziedzictwa cywilizacyjnego regionu. A zaświadczają je tutaj i dzieła architektury rzemiosła i przemysłu włókienniczego, zabytki prowadzące w dzieje ochrony przeciwpowodziowej Podsudecia, energetyki wodnej i przemysłu wiejskiego, komunikacji kolejowej, kształtowanej przez wieki infrastruktury technicznej regionu. Czas je udostępnić dla ruchu turystycznego, włączyć w nurt współczesnego życia, obok walorów poznawczych eksploatować również edukacyjne i utylitarne, służące promocji regionu.