W weekend 2-3 lipca 2022 roku Fundacja Otwartego Muzeum Techniki, na zaproszenie Dyrektora UŻŚ, dr Jana Pysia, przy wsparciu Wydziału Turystki Urzędu Marszałkowskiego oraz Wód Polskich - RZGW oddział Wrocław, wzięła udział w obchodach Dnia Marynarza Rzecznego. Święto ustanowione zostało w okresie międzywojennym dla upamiętnienia heroicznych działań marynarzy rzecznych Flotylli Pińskiej w bitwie pod Horodyszczem w dniu 3 lipca 1919 r.
Przygotowania barki do rejsu rozpoczęły się już tydzień wcześniej. Z pomocą Aleksandry Blachnickiej, Marcina Wrzesińskiego, Iwo Wachowicza, Mariusza Gaja, Sebastiana Gucy i Karola Wasilewskiego ustawiliśmy wystawy, pomalowaliśmy sterówkę i myliśmy pokład, czy dokonywaliśmy drobnych napraw. Wszystko po to by w sobotę 2 lipca na 8.00 statek był gotowy na inspekcję i transport przez pchacza „Castor” udostępnionego dzięki przychylności Wód Polskich.
Barka Irena przypłynęła na Bulwar Xawerego Dunikowskiego naprzeciw Wrocławskiej Katedry przypłynęła o godzinie 10.00. Po krótkich przygotowaniach statek był gotowy na przyjęcie zwiedzających.
W dużej ładowni barki Irena zaprezentowaliśmy wystawy: Dzieci Odry (o osobach wychowujących się na statkach rzecznych), Statek Domem (o warunkach życia na dawnych barkach, holownikach) , Statki i Ludzie (przedstawiająca pracę marynarzy rzecznych) oraz z uwagi na charakter święta wystawę dotyczącą Flotylli Pińskiej. Zwiedzający mogli poznać również stałą ekspozycję Muzeum Odry - kolekcję ponad 30 modeli różnych statków rzecznych, zabytkowych urządzeń pokładowych, etc. Dzięki obecności Ryszarda Majewicza, wieloletniego wiceprezesa Fundacji, a także pasjonata żeglugi i budownictwa wodnego, goście dowiedzieli się wielu ciekawostek związanych z Wrocławskim Węzłem Wodnym. W małej ładowni barki zwiedzający mogli oglądać zbiór wybranych zabytków techniki opowiadających o współczesnej rewolucji informatycznej, w tym – komputerów, telefonów, maszyn do pisania, aparatów fotograficznych. Prezentowaliśmy historyczny twardy dysk (poj. 4 kB!), czy pierwsze notebooki i programatory dla fabryk włókienniczych. Tam też dla dzieci odbywały się warsztaty modelarskie i plastyczne. Miłośnicy turystyki mieli okazję zapoznać się z historycznymi napędami łodzi i kajaków z kolekcji Marcina Wrzesińskiego.
Łącznie tego dnia odwiedziło nas około 1500 osób. Około godziny 18.00 statek powrócił bezpiecznie na przystań w górnym Awanporcie Śluzy Szczytniki.